Techniką behawioralną (związaną z zachowaniem, reagowaniem) powszechnie stosowaną w leczeniu zaburzeń lękowych jest ekspozycja. Jeżeli lęk jest wyuczony, to z perspektywy terapii behawioralnej można się go także oduczyć. Uzyskuje się to za pomocą ekspozycji ukierunkowanej na wywołujące go bodźce. W ramach terapii ekspozycyjnej klient jest konfrontowany w sposób terapeutyczny z bodźcami lękotwórczymi. Oduczenie się lęku jest możliwe dzięki systematycznej desensytyzacji (odwrażliwianiu) lub procesowi tak zwanego zanurzenia, kiedy to pacjent musi bezpośrednio skonfrontować się z budzącym strach bodźcem o największym możliwym nasileniu (na przykład pacjent, który nie opuszcza domu, ale któremu każe się wyjść na zewnątrz w towarzystwie terapeuty). Ekspozycja może mieć formę konfrontacji w rzeczywistości (ekspozycja in vivo) lub w wyobraźni (ekspozycja wyobrażeniowa).

Systematyczna desensytyzacja polega na znalezieniu zachowania, które nie jest kompatybilne ze stanem lęku (na przykład stan odprężenia lub doświadczanie czegoś przyjemnego) i wielokrotnym zestawieniu go z bodźcem wywołującym lęk. Metoda ta uczy, aby w obliczu rzeczywistego lub wyobrażonego bodźca lękotwórczego zrelaksować się bądź zachować w jakiś inny niekompatybilny z lękiem sposób. Określenie “systematyczna” odnosi się do tempa, w jakim pacjent konfrontowany jest z budzącymi lęk bodźcami- ostrożnie i stopniowo.

Prototypem systematycznej desensytyzacji jest eksperyment Mary Cover Jones (1924), w którym udało jej się wyeliminować u małego chłopca strach przed białym królikiem i innymi futerkowymi zwierzętami. Jones zaczęła od stawiania królika w drzwiach jak najdalej od chłopca, gdy mały Peter zajęty był jedzeniem. W kolejnych dniach królik był stopniowo stawiany bliżej chłopca, aż udało się nakłonić dziecko, by pogłaskało zwierzę jedną ręką, podczas gdy drugą jadło.

Joseph Wolpe opracował sposób wyuczenia klienta, aby zachował spokój i pozostał odprężony w sytuacjach, które wcześniej wywoływały u niego lęk. Najpierw uczy się klienta osiągania stanu odprężenia- zazwyczaj poprzez koncentrację na odprężaniu kolejnych partii mięśni. Jednocześnie pacjent wraz z terapeutą opracowują hierarchię lęków, składającą się z wyobrażonych scen ułożonych w określonej kolejności- od w miarę neutralnych aż po te budzące silny lęk. Podczas sesji terapeutycznych pacjent w warunkach głębokiej relaksacji raz za razem wyobraża sobie poszczególne sceny w odpowiedniej kolejności, poczynając od tych o najniższym poziomie lęku i stopniowo przechodząc do tych budzących co raz większy strach. Terapia trwa tak długo, aż pacjentowi uda się wyobrazić sobie wszystkie sceny wskazane w hierarchii bez doświadczania jakiegoś zauważalnego dyskomfortu.